Złoto — najstarsza waluta świata

Jakub Szczotka02.03.2022 r.

Banknoty, monety, a ostatnimi laty głównie karty płatnicze — to najczęstsze formy, w jakich przechowujemy i za pomocą których dysponujemy swoimi pieniędzmi. Jednakże na długo przed wymyśleniem obecnie stosowanych metod ludzkość szczególną wartość nadała metalowi, który do dziś, niezależnie od szerokości geograficznej, utożsamiany jest z bogactwem.

Mowa oczywiście o złocie.

Ten szlachetny kruszec jest związany z naszą cywilizacją niemal od jej zarania. Jego popularność jest zmienna, choć sentyment do złota wydaje się trwały i z pewnością zdecydowanie rośnie w czasach kryzysu i niepewności, co widać wyraźnie choćby teraz, podczas trwającej napaści Rosji na Ukrainę.

Tradycyjnie złoto postrzegane jest jako bezpieczna lokata kapitału

Dlaczego tak się dzieje? O ile cena złota a danym momencie historii to wypadkowa wielu czynników, o tyle dość śmiało możemy stwierdzić, że przyczyną zamiłowania, jakim darzymy złoto, jest jego długa historia, która sięga kilku tysięcy lat.

Zanim jednak przyjrzymy się związku złota z rozwojem ludzkości, rzućmy okiem na jego podstawowe cechy.

Złoto — piękny i wyjątkowy metal

Złoto w układzie okresowym pierwiastków występuje pod liczbą 79, a jego skrót to Au (od łacińskiego aurum). Jest najbardziej kowalnym (czyli podatnym na obróbkę) i ciągliwym metalem. W przyrodzie występuje głównie w postaci samorodków lub ziaren w skałach.

Według szacunków na całym świecie wydobyto niecałe 200 tys. ton złota. Gdyby całą tę ilość zgromadzić w jednym miejscu, powstałby sześcian o krawędziach wynoszących około 21 metrów. Szacuje się również, że do wydobycia pozostało około 54 tysięcy ton, a rocznie wydobywa się pomiędzy 2,5 tys., a 3 tys. ton złota.

Niemal 50% całego wydobytego złota użyto w jubilerstwie, około 40% tego kruszcu służy celom inwestycyjnym, a pozostała część znalazła zastosowanie w przemyśle.

 

 

Fascynacja złotem trwa tysiące lat

Ciężko podać dokładną datę, ale pierwsze złote wyroby datuje się na 4 tys. lat przed naszą erą. Ważną rolę w rozwoju przetwórstwa złota odegrał starożytny Egipt, tam też znaleziono pierwszą w historii mapę kopalni złota.

Od tego czasu właściwie każda większa cywilizacja była w jakiś sposób powiązana z wydobyciem i przetwarzaniem złota — Mezopotamia, Starożytny Rzym, a nawet afrykańskie Imperium Mali.

W średniowieczu doniesienia o złocie, w jakie rzekomo opływali mieszkańcy Ameryki Południowej, stymulowały europejskie wyprawy w najdalsze regiony świata.

Najpopularniejsza gorączka złota w historii

W nieco młodszej historii wydarzeniem najmocniej związanym z tym drogocennym kruszcem była amerykańska gorączka złota, która wybuchła w połowie XIX wieku w Kalifornii. Według szacunków do tego niezbyt zaludnionego wówczas stanu w ciągu kilku lat przybyło 300 tysięcy osób.

Co może zaskakiwać, zdecydowana większość z nich nie dorobiła się bogactw, mimo iż w owym okresie wydobyto złoto warte dziś miliardy dolarów. Największymi wygranymi amerykańskiej gorączki złota, poza garstką poszukiwaczy, okazali się farmerzy, inżynierowie oraz — zgodnie z powiedzeniem „podczas gorączki złota sprzedawaj szpadle” — handlarze.

Dziś, niecałe 200 lat później, Kalifornia to najbogatszy — pod względem PKB — stan USA. Z pewnością gorączka złota ma w tym swoje zasługi.

 

 

Także i w Polsce można było natrafić na złoto

Polska również ma swoją historię wydobywania złota. Największą ilość tego szlachetnego metalu wydobyto pomiędzy XII a XV wiekiem na dolnym Śląsku. Nieco później ruszyło także wydobycie w okolicach Złotego Stoku, a także w Karpatach i na Podhalu.

Co ciekawe, obecnie w Polsce znajduje się jedno z najbogatszych złóż złota w Europie, jednakże głębokość, na której znajduje się metal, sprawia, że wydobycie jest uznawane za nieopłacalne.

Ten stan rzeczy może się jednak zmienić, gdyż po pierwsze z roku na rok dysponujemy coraz lepszą technologią, a po drugie wartość złota rośnie, szczególnie w ciągu ostatnich lat, a obecnie (przełom lutego i marca 2022) jego cena jest bliska historycznego maksimum.

 

Cena uncji złota w dolarach w ciągu ostatnich 30 lat/ źródło: mennica.com.pl

 

Złoto bardzo długo było powiązane z pieniądzem

Historia złota jako środka płatniczego sięga kilkuset lat p.n.e., kiedy to po raz pierwszy zaczęto bić złote monety. Na przestrzeni wieków metal ten był używany do produkcji pieniądza w wielu miejscach naszego globu, a jeszcze w XIX wieku złote monety były w regularnym użytku.

Kluczowe w historii tego drogocennego metalu było wprowadzenie i późniejsze odejście od zasady standardu złota, znanej też jako parytet złota.

System walutowy hołdujący tej zasadzie wykształcił się po koniec XIX wieku i zakładał, że standardowa jednostka pieniądza jest odpowiednikiem określonej ilości złota. Jednocześnie emitent danego pieniądza gwarantował jego wymianę na określoną nominałem pieniądza ilość złota.

Standard złota to ważna część historii pieniądza

System ten do dziś ma sporą liczbę zwolenników, którzy wierzą w jego stabilność oraz zdolność do zapobiegania kryzysom walutowym. Z kolei przeciwnicy tego rozwiązania argumentują, że ogranicza ono rozwój ekonomiczny.

Nie sposób rozstrzygnąć, która ze stron jest bliższa prawdy, faktem jednak jest, że parytet złota nie jest już od dawna stosowany, a główną tego przyczyną jest wybuch pierwszej wojny światowej.

To właśnie ten konflikt znacząco wpłynął na wydatki większości państw świata, które zaczęły stopniowo zwracać się ku pieniądzowi fiducjarnemu (od łacińskiego fides, oznaczającego wiarę; pieniądz fiducjarny nie ma pokrycia w złocie czy innych dobrach, a opiera się na zaufaniu do jego emitenta).

Niektóre państwa, szczególnie Wielka Brytania, chciały powrócić po wojnie do wcześniejszego systemu, ale bez powodzenia. Do schyłku systemu opartego na złocie doszło po drugiej wojnie światowej, kiedy to większość rządów porzuciła ideę wymienności pieniądza na złoto.

Ostatecznym kresem tej epoki była decyzja Richarda Nixona z 1971, w myśl której dolar przestał być wymienialny na złoto.

Mimo to popularność złota nie maleje

Dziś złoto, poza przemysłem i jubilerstwem, słuzy głównia jako inwestycja oraz zabezpieczenie kapitału. Z racji bogatej historię złota wiele osób postrzega je także jako formę zabezpieczenia na czarną godzinę.

Niezależnie od pobudek dziś złoto możesz nabyć, nie wychodząc z domu. Najczęściej używane są sztabki (od 1 g do 1 kg) oraz monety jednouncjowe, które w zależności od mennicy możesz nabyć w wielu różnych wzorach.

 

Popularna moneta „Wiedeńscy Filharmonicy” / źródło www.mennicaskarbowa.pl

 

A czy warto trzymać pieniądze w złocie?

Na to pytanie, drogi czytelniku, jak zawsze w przypadku decycji inwestycyjnych, musisz odpowiedzieć sobie sam. Niezależnie od wyciągniętych wniosków, pamiętaj, że kluczem do rozsądnego zabezpieczenia i pomnażania kapitału jest jego dywersyfikacja na różne instrumenty.

Całkiem niedawno przyjrzeliśmy się alternatywnym sposobom inwestowania pieniędzy, o których możesz przeczytać w artykułach — W co inwestować? Inwestycje alternatywne pod lupą — cz. 1 oraz W co inwestować? Inwestycje alternatywne pod lupą — cz. 2.