O sukcesie lub porażce w biznesie decyduje wiele czynników, mniejszych bądź większych decyzji, a nierzadko i szczęśliwe lub nieszczęśliwe zbiegi okoliczności. Nie inaczej jest w przypadku znakomitej większości startupów, choć dla takich firm niemal zawsze kluczową kwestią są pieniądze potrzebne do funkcjonowania i ciągłego rozwoju.
Niezależnie od tego, czy dane przedsiębiorstwo jest finansowane z kieszeni założycieli, czy zostało już wsparte przez fundusze venture capital, bądź aniołów biznesu, to właśnie rozsądne gospodarowanie środkami i ograniczenie burn rate'u często decydują o sukcesie konkretnego przedsięwzięcia.
Mija bowiem sporo czasu, zanim startup osiągnie przychody, które pokryją większość jego regularnych potrzeb finansowych. Wybór, na co wydać pieniądze, których często brakuje, nie jest łatwy. Co gorsza, na początkujących founderów czeka niemało pułapek, którym przyjrzymy się w tym artykule.
Spójrzmy więc na wydatki, które zazwyczaj warto ograniczyć.
Biuro jest przydatne, ale nie zawsze niezbędne
Przestrzeń biurowa jest użyteczna, dodaje prestiżu, ale ciężko nazwać ją konieczną do funkcjonowania firmy, szczególnie w czasach, w których praca zdalna tak mocno zyskała na znaczeniu.
Biura w dużych miastach często sporo kosztują, a w przypadku wielu biznesów jest to wydatek, którego można uniknąć. O ile więc nie masz okazji wynająć przestrzeni biurowej na bardzo preferencyjnych warunkach albo nie działasz w branży, w której własne biuro jest absolutnie niezbędne, może warto zrezygnować z własnego lokalu albo wybrać tańszy?
Co prawda historia powstawania Apple'a w garażu rodziców Steve'a Jobsa jest nieco naciągnięta, ale nie zmienia to faktu, że wiele firm na początku swojej drogi nie potrzebuje wystawnych biur, by funkcjonować i rozwijać swój produkt.
Pamiętaj też, że raptem procent ceny wynajmu biura powinien wystarczyć, by zorganizować pracę Twojego zespołu w pełni zdalnie. Dziś, gdy praca spoza biura stała się chlebem powszednim wielu startupów, ale także rozwiniętych spółek technologicznych, taka organizacja pracy jest łatwiejsza do wdrożenia niż kiedykolwiek wcześniej.
Zatrudniaj z głową
Gdy wraz ze swoim zespołem pracujesz w pocie czoła nad fenomenalnym produktem, bardzo łatwo dać ponieść się emocjom. W końcu czemu by nie nie zatrudnić eksperta od języka programowania, w którym koduje Twój zespół albo sprzedawcy, który miesiąc w miesiąc wykręca rekordowe wyniki?
Pamiętaj, że taki specjalista wyjęty ze swojego dotychczasowego środowiska pracy niekoniecznie będzie tak samo produktywny w małym, zupełnie inaczej zorganizowanym zespole. Duże firmy mają to do siebie, że dysponują zarówno sporymi środkami finansowymi, jak i dużym zapleczem ludzkim, co znacząco wpływa na oferowane warunki pracy.
Z kolei w startupach nierzadko każdy z członków zespołu musi zajmować się wieloma rzeczami, przez co ktoś, kto jest doskonale wyspecjalizowany w wąskiej dziedzinie, niekoniecznie będzie idealnym uzupełnieniem tworzonej od podstaw kadry.
Co więcej, wynagrodzenia prawdziwych ekspertów to niemały wydatek, który będzie stanowić wyzwanie dla budżetu niemalże każdego startupu. Dlatego też, o ile to nie jest absolutnie niezbędne, warto poczekać z zatrudnianiem najwyższej klasy specjalistów.
Kontroluj budżet marketingowy
Reklama, czy też szeroko pojęty marketing, jest dźwignią handlu — to wręcz truizm. Pamiętaj jednak, że najważniejsze jest, by mieć co sprzedawać. Obecnie marketing ma to do siebie, że wydawanie pieniędzy na reklamę jest bardzo łatwe i właściwie nie ma limitu, jaki może osiągnąć reklamowy budżet.
Problem w tym, że to budowanie wartości, którą chcesz oferować swoim klientom, a nie wydawanie pieniędzy na marketingowe budżety, przybliża Cię do celu. Nie inaczej jest z branżowymi imprezami, na których „wypada być” czy też umowami sponsorskimi, które „na pewno się opłacą”.
Takie wydatki łatwo uzasadnić, bo nietrudno wskazać firmę, w przypadku której takie rozwiązanie okazało się strzałem w dziesiątkę. Częściej jednak są to bezpowrotnie utracone pieniądze. Podobnie jest z wszechobecnymi gadżetami reklamowymi, z których mało kto później korzysta.
Na wczesnym etapie działalności postaw na kreatywność. Zastanów się ze swoim zespołem nad pomysłami, które pomogą Wam dotrzeć do potencjalnych odbiorców (czy to klientów, czy potencjalnych inwestorów), nie wydając fortuny.
Na co w praktyce mogą przełożyć się niepozorne działania, pokazuje przykład Rossa Knapa, który zaryzykował i przekonał do swojej firmy samego Rafała Brzoskę.
Nie wydawaj pieniędzy na narzędzia, których nie potrzebujesz
Kupowanie kolejnych narzędzi, które usprawniają pracę Twojego zespołu, daje poczucie, że inwestujesz w rozwój swojego przedsiębiorstwa. Warto jednak przyjrzeć się bliżej wydatkom tego typu. Bardzo często narzędzia SaaS są przydatne, ale większość z nich budowana jest z myślą o sporych biznesach, więc niekoniecznie są dobrym rozwiązaniem dla firm na wcześniejszym etapie rozwoju.
Wydatki na wszelkiej maści narzędzia są relatywnie niewielkie, ale dodane do siebie stanowią kwotę, która odbija się na Twoim budżecie. Dlatego też co jakiś czas rób audyt, który potwierdzi czy Twój startup korzysta ze wszystkich opłacanych narzędzi oraz, czy plany, które wcześniej wybraliście, odpowiadają Waszym realnym potrzebom.
Nie korzystaj z usług agencji PR
Zdobycie rozgłosu nie jest łatwe, jeżeli w Twoim kręgu znajomych nie ma osób związanych z mediami lub posiadających odpowiednie kontakty. Praktyka pokazuje jednak, że founderzy często chcą pochwalić się swoimi osiągnięciami, zanim ma to rzeczowe uzasadnienie.
Dlatego też zatrudnianie agencji PR-owej zbyt szybko będzie najczęściej marnotrawstwem pieniędzy. Dobra propozycja wartości obroni się sama i o ile dotarcie do zainteresowanych mediów będzie z pewnością trudniejsze na własną rękę, o tyle z pewnością korzystnie wpłynie na budżet Twojej firmy i jej runway*.
*W biznesie przez runway rozumie się czas, przez który dany biznes może funkcjonować, zanim skończy mu się posiadana gotówka.
Płatni doradcy to niekoniecznie najlepsi doradcy
Gdy Twój biznes dopiero raczkuje i wciąż metodą prób i błędów próbujesz znaleźć najlepsze rozwiązania, rady udzielane przez członków Twojego najbliższego otoczenia często okazują się bezcenne. Dlatego też warto słuchać ludzi, których zdanie szanujesz i wyciągnąć jak najwięcej wniosków.
Pamiętaj jednak, że gdy Twój zespół liczy raptem kilka osób wydawanie pieniędzy na płatnych doradców (albo „płacenie” udziałami) rzadko okaże się dobrym rozwiązaniem.
Jeżeli chcesz koniecznie dołączyć kogoś do swojego zespołu, odwróć sytuacje i zaproponuj mu inwestycję w Twoją firmę. Jeżeli taka osoba się zgodzi, będziesz wiedzieć, że po pierwsze wierzy w Twój projekt, a po drugie sama będzie mieć motywację, byście razem osiągnęli jak największy sukces.
Gdy budujesz startup warto oglądać każdą złotówkę
Niestety, gdy Twój biznes jest we wczesnym stadium, każda złotówka się liczy. Dlatego też skuteczna optymalizacja wydatków już na początku działalności z pewnością zwiększy szanse na sukces Twojego projektu.
Zastanawiasz się, które wydatki niepotrzebnie obciążają Twoją firmę, albo skąd pozyskać dalsze finansowanie dla Twojego biznesu?
Skontaktuj się z nami. Skorzystaj z formularza na dole strony i przedstaw nam swoją sytuację i potrzeby.
Jeżeli tylko będziemy mogli pomóc, odezwiemy się!