Pod koniec 2024 roku polski rynek finansowania społecznościowego znalazł się w dość specyficznym miejscu.
Z jednej strony wymóg posiadania licencji oczyścił rynek z wątpliwej jakości biznesów, sprawiając, że tylko zweryfikowane podmioty mogą oferować organizację emisji akcji swoim klientom. Z drugiej strony nad branżą wciąż ciążą echa niedość dobrze zweryfikowanych projektów i niespełnionych obietnic złożonych przez ich autorów.
Niejaki reset rynkowy, jaki dokonał się po wprowadzeniu nowych przepisów pozwala nam podejrzewać, że crowdfunding inwestycyjny będzie z biegiem czasu odzyskiwać należną tej metodzie renomę. W naszej opinii emisja akcji Matys Investment sp. z o.o. SKA (którą to spółkę, by ułatwić odbiór tego tekstu, będziemy nazywać dalej Silver Office) to najlepszy dowód na to, że doskonale przygotowana oferta przezwycięży nawet niesprzyjające okoliczności rynkowe.
Czym właściwie jest Silver Office?
Silver Office to projekt, na który składa się kompleks biurowy położony w centrum Szczecina wraz z terenem, na którym ów kompleks się znajduje. Cały obszar utożsamiany z SO to aż 24 000 m² powierzchni do zagospodarowania. Jeszcze przed startem emisji wspomniany kompleks biurowy wynajął łącznie 7000 m² powierzchni, na której funkcjonuje ponad 100 firm.
Pomysłodawcą i twarzą projektu Silver Office jest Maciej Matysik, który od 10 lat działa w szeroko pojętej branży nieruchomości. W ciągu kilku lat Maciej wybudował ponad 40 domów i ponad 300 mieszkań, a wartość zakończonych przez niego inwestycji sięgnęła 100 mln złotych.
Dlaczego SO osiągnęło tak spektakularny sukces?
Na doskonały wynik emisji akcji tego projektu złożyło się kilka przemyślanych czynników.
Przyjrzymy się więc temu, co sprawiło, że sami zainwestowalibyśmy w Silver Office (gdybyśmy mogli). Dla porządku przypomnijmy, że SO dwukrotnie gościło na naszej platformie, zbierając 10 mln złotych podczas emisji akcji serii B oraz 3,7 mln złotych w ramach emisji akcji serii C.
Atrakcyjna branża
Nieruchomości to aktywa, do których Polacy mają szczególny sentyment. Nie będziemy tu zastanawiać się nad przyczynami i zasadnością tego stanu rzeczy, ale chyba niemal każdy czytający zgodzi się z nami, gdy powiemy, że nasi rodacy lubują się w inwestowaniu w nieruchomości i jednocześnie darzą ten rodzaj lokaty kapitału dużym zaufaniem.
Oczywiście, sporą część nieruchomościowych inwestycji stanowią mieszkania na sprzedaż bądź wynajem, czyli projekty o zdecydowanie mniejszej skali niż Silver Office. Sam rynek mieszkaniowy w Polsce od lat rośnie, ale nie brak głosów twierdzących, że ten sam rynek coraz szybciej się nasyca — mieszkań jest więcej, potencjalnych kupców mniej, przez co rentowność tego typu inwestycji może już wkrótce drastycznie się zmniejszyć.
Czy tak będzie? Czas pokaże. Jednakże, jeżeli mielibyśmy wskazać twierdzenie, co do którego większość branżowych ekspertów jest zgodna, to wybralibyśmy założenie, że atrakcyjne przestrzenie w centrach dużych ośrodków miejskich będą nadal zwiększać swoją wartość.
Prognozy demograficzne wskazują, że z biegiem lat wsie i małe miasta będą się wyludniać, ale największe ośrodki miejskie będą cieszyły się niesłabnąca popularnością.
Siłą rzeczy, miejsce w centrum ośrodków miejskich jest mocno ograniczone i wraz z rozwojem danego miasta staje się coraz cenniejsze. Jeżeli trend ten będzie trwał, to Silver Office, położone w centrum Szczecina, z pewnością na tym skorzysta (co powinno przełożyć się na znaczny wzrost wartości zarówno budnków, jak i terenów, na których stoją).
Namacalna wartość
Powszechną opinią jest, niebezpodstawnie zresztą, że finansowanie społecznościowe to domena spółek, których głównym aktywem jest wartość intelektualna, często wsparta obietnicą wielokrotnego wzrostu wartości biznesu, który ją opracował.
Rozwój przedsięwzięć specjalizujących się w cyfrowych produktach bądź usługach jest zazwyczaj oparty na wizji i potencjale ogromnych zysków przy jednoczesnym wysokim ryzyku niepowodzenia.
Jeżeli bowiem nowatorskie rozwiązanie się przyjmie i zagospodaruje widoczną część rynku, zwroty z inwestycji będą bardziej niż zadowalające. Jednakże w przypadku niepowodzenia, spółka najpewniej upadnie, nie zostawiając po sobie zbyt wiele, a równowartość wyłożonych przez inwestorów środków spadnie w okolice zera.
Powyższy schemat charakteryzuje większość inwestycji w spółki technologiczne na wczesnym etapie rozwoju (o czym każdy inwestujący powinien pamiętać!).
Projekt SIlver Office jest zgoła odmiennym przypadkiem. Co prawda ciężko sobie wyobrazić, by spółka zwiększyła przychody o kilka tysięcy procent w ciągu kilku lat, ale z drugiej strony, nawet w przypadku realizacji skrajnie złych scenariuszy, do majątku spółki należy ogromny, atrakcyjnie usytuowany budynek.
Co więcej, budynek ten już przed startem pierwszej emisji akcji generował ponad 350 tys. złotych miesięcznego przychodu, co jest wartością, o której większość spółek określanych mianem startupu nawet nie marzy.
Tym samym realizacja choćby umiarkowanie pozytywnego scenariusza pozwala wierzyć inwestorom w zadowalający zwrot z inwestycji.
Charyzmatyczny i odpowiedzialny lider
To jeden z tych warunków, który jest punktem wspólnym dla wszystkich udanych emisji akcji na naszej platformie. Każdy dobrze zapowiadający się projekt ma lidera, który jest charyzmatyczny, ma doświadczenie w swojej branży, w pełni angażuje się w swój projekt i nie ucieka od trudnych pytań.
Osobą odpowiedzialną za powodzenie Silver Office jest wspomniany już wcześniej Maciej Matysik. Jego bogate doświadczenie w branży i nieposzlakowana opinia przełożyły się na wciąż rosnącą społeczność inwestorską, która swoje zaufanie wyraziła w formie wielomilionowej inwestycji.
Emisja akcji spółki realizującej projekt Silver Office to namacalny przykład, że rzetelna praca przy przygotowywaniu projektu, wiarygodne projekcje finansowe oraz transparenty plan rozwoju i zagospodarowania zebranych pieniędzy przekładają się na sukces.
Finansowanie społecznościowe otwiera się na nowe
Zebranie 10 milionów złotych (a właściwie to 13,7 mln, jeżeli liczyć drugą, równie skrupulatnie zaplanowaną emisję) to potężny mandat poparcia dla kompetencji osoby, która firmuje dany projekt, a także dowód na to, że dobrze przygotowane oferty znajdą swoich inwestorów.
Wszystko wskazuje na to, że Silver Office to przełomowy w historii polskiego crowdfundingu inwestycyjnego projekt. Jednocześnie to przykład emisji akcji, która przetarła szlaki dla projektów nieruchomościowych i pokazała innym firmom z branży, jak budować zainteresowanie i zaufanie inwestorów.
Na sam koniec warto dodać, że dotychczas branża nieruchomościowa nie była skora korzystać z finansowania społecznościowego jako metody zbiórki kapitału, działając i zbierając duże sumy w formie spółek z o.o. wystawiających oferty do nieokreślonego adresata.
Ubiegłoroczna zmiana przepisów zmieniła ten stan rzeczy, zabraniając takiej formy zbiórki kapitału, co zmusza przedsiębiorców chcących działać legalnie do współpracy z licencjonowanymi platformami, takimi jak Emiteo, dzięki czemu cały proces przebiega legalnie i sprawnie. Nie bez znaczenia jest także pięciokrotne zwiększenie limitu zbiórki — z równowartości 1 mln € do 5 mln € — dzięki czemu finansowanie społecznościowe jest w stanie pokryć potrzeby kapitałowe podmiotów o większym kalibrze.
Podsumowując, wierzymy w sukces projektu Silver Office i liczymy na to, że przetrze on szlak dla innych, równie dobrze przemyślanych i przygotowanych projektów, które zagoszczą na naszej platformie. Tego Wam i sobie, życzymy.